F. H. F. H.
38
BLOG

Niemcy znowu nas wyrolowali. Bo nie sądzę, że Izrael

F. H. F. H. Polityka Obserwuj notkę 5

Jak wiadomo  RFN dał (oddał?) Izraelowi 100 miliardów marek. Miała być to rekompensata za pomordowanie Żydów przez Niemców w czasie wojny. Dziwna to rekompensata, bo przecież pomordowani nie byli obywatelami Izraela, mimo swojej etnicznej (często niedeklarowanej) przynależności. Skoro chcieli Niemcy, to dali. Zresztą teraz są lubiani.

 

Rodzi to jednak inny problem. Połowa wymordowanych przez Niemców Żydów była polskimi obywatelami. Niewielu z nich było wyznania mojżeszowego. Jeszcze mniej podkreślało swoją odrębność etniczną. Gro uważała się po prostu za Polaków. Byli judaistami, katolikami, ateistami. Niemcy z nich wszystkich zrobili Żydów, szukając w ich rodzinach żydowskich korzeni. Wszyscy Ci ludzie zginęli więc zamordowani jako Żydzi, za to, iż według Niemców byli Żydami. Dla nas byli jednak Polakami. I większość z nich uważała się za Polaków.

Skoro Niemcy zapłacili pieniądze, to pytanie brzmi: za których Żydów?  Są następujące możliwości: albo zapłacili wyłącznie za Żydów niepolskich, albo za wszystkich razem.  

 

 

Jeśli Niemcy zapłacili za wszystkich Żydów, to także za polskich obywateli. Wtedy jednak Izrael wziął nasz pieniądze, tj. Państwa Polskiego (wszak w kwestii odszkodowań nikt nie ma wątpliwości, że współczesna Polska jest spadkobierczynią II RP) i powinien nam połowę oddać (z odsetkami), bo wziął za naszych obywateli. Nie wierzę jednak, żeby nasi bracia starsi nas oszukali. Myślę, raczej, iż zachodzi druga ewentualność.

 

To znaczy, ze Niemcy zapłacili za wszystkich Żydów, tylko nie za polskich, a to jest już rasizm!!!! Nie wspominając, że łamie unijną zasadę równego traktowania. Więc Niemcy traktują polskich Żydów gorzej niż niepolskich – można by tak pomyśleć. Ale ja tak nie myślę. Ja bym wolał, żeby Niemcy zapłacili odszkodowanie za naszych obywateli żydowskiego pochodzenia, czyli 100 miliardów marek z odsetkami – jak wynika z arytmetyki. Kwestia pozostałych naszych roszczeń – niezwiązanych z Żydami - to osobna sprawa.

 

A potem - przez pewien czas -  to ja nie mam więcej pytań.

 

 

 

F. H.
O mnie F. H.

Jestem konfliktowy - z racji moich wielu twarzy łatwo znajduję wroga. Jestem otwarty na sojusze - z racji moich wielu twarzy łatwo znajduję punkty wspólne.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka